Zmuszony zostałem tylko z tego powodu, że mój tzw. dysk buforowy, gdzie wrzucam terabajty zdjęć i filmów z różnych wycieczek, po prostu się zapełnił. Żeby go zwolnić na nowe materiały musiałem zmontować jakiś film. I akurat materiały z BB1008 (Bałtyk Bieszczady) miały relatywnie duży stosunek materiałów wszystkich (7 godzin) do wykorzystanych (5 minut). Tak, że powstał krótki pamiątkowy film, a niepotrzebnych materiałów do kosza poszło na tyle dużo, że przez kolejnych kilka miesięcy nic nie będę musiał kombinować z moim dyskiem buforowym.
Trasa była.... malownicza, mokra, długa i bez sensu :)
A film tak mówi...