II Półmaraton Białostocki. Do polecenia. Nawet Wojtek, uczestnik dziesiątek maratonów i ich normalnych wersji - półmaratonów, ocenił organizację imprezy wysoko.
Tym razem była to bardziej impreza rodzinna, niż ściganka, zresztą z kilkoma sukcesami i rekordami:
Marta - pierwszy półmaraton przebiegnięty w życiu i od razu z rezultatem 02:05:49
Janek - pierwszy bieg "masowy", na razie na dystansie 5,5 km - 17 miejsce w swojej kategorii wiekowej i czas 00:27:21
Staszek - pierwszy bieg "masowy" na dystansie 800m i lokata w połowie stawki, co zaowocowało wywiadem z Panią prowadzącą imprezę
Przemek (ja) - nowy rekord życiowy 1:47:38
A przyjaciel Wojtek, nasz recenzent imprez biegowych, osiągnął wynik 1:25:17 i nie był zadowolony. No comments. Niech mu lekko minie Bieg Rzeźnika w tym roku.
Fotki strzelała nam Pani doktor Magda Głębocka za co dzięki. I mamy kolejną fajną pamiątkę,